Cztery panele, tysiąc kilometrów i jedną dobę później siedzę w pociągu do Wawy, zmierzając na research do kolejnego projektu. To dobry moment aby podsumować Pyrkon 2023 fotkami. Nie wie co to znaczy gadać do pełnej sali ten co nie brał udziału w pyrkonowym panelu! Setki, tysiące, dziesiątki tysięcy poprzebieranych widzów, biorących aktywny udział w dyskusjach!
W apce PulpUp wydawnictwa Pulp Books znajdziecie moje opowiadanie „Lis w kurniku”. Możecie je przeczytać lub go wysłuchać w wykonaniu Jacka Rozenka. Bardzo lubię to opowiadanie należące do często eksploatowanego przeze mnie w powieściach, opowiadaniach a nawet scenariuszach (Erotica 2022) nurtu. A jakiego dokładnie nurtu tego nie zdradzę, gdyż byłby to straszny spojler Mała podpowiedź
Zapraszam na spotkanie w ramach Krakowskiego Czwartku Kryminalnego – 27 kwietnia 2023 r
Miło nam poinformować, że aż 5 naszych książek zdobyło nominacje w plebiscycie Lubimyczytac.pl na Książkę Roku 2022! https://bit.ly/PlebiscytLC Są to: Literatura piękna – Olga Tokarczuk „Empuzjon”. Powieść historyczna – Szczepan Twardoch „Chołod” i Éric Vuillard „Porządek dnia” Kryminał, sensacja, thriller – Robert Małecki “Wiatrołomy” Science-fiction – Gaja Grzegorzewska „Selkis” Plebiscyt potrwa przez cały miesiąc, do
Jako oldskulowy nerdzioszek jestem szczęśliwa, gdyż spełniłam właśnie swoje nerdzioszkowe marzenie udzielając wywiadu dla Nowa Fantastyka Poodpowiadałam na pytania Agnieszki Włoki, a były to takie pytania, że mogłabym nawijać bez końca. Łuki też jest bardzo rad, gdyż pojawił się w NF na gościnnych występach, jako że chwalę go tam za merytoryczną pomoc jakiej mi udzielił
To był wielce pracowity rok, ale podsumowania mnie nie kręcą, raczej triggerują. Urobiłam się po łokcie, czekam na urlopix, a dziś sobie jeszcze troszku popiszę bo lubię i tyle w temacie. A na koniec zawodowego roku wrzucam jeszcze foto z „Nowymi Książkami” gdyż znajduje się w nich bardzo wnikliwa i merytoryczna recenzja Łukasza Kucharczyka na
Gaja Grzegorzewska to nie tylko świetna polska pisarka. Jej filmoznawcze wykształcenie i marzenia o znalezieniu się w świecie kinematografii realizuje przez scenopisarstwo. Jednak te dwie przestrzenie mocno się od siebie różnią, choć – jak podkreśla gościni Radia Kraków Kultura – scenarzyści to też pisarze! W studiu RKK opowiada o dylematach, niewidzialności scenarzystów oraz byciu „z
W najnowszym numerze magazynu Pismo opowiadam Mateuszowi Roeslerowi o zawartości mojej podręcznej apteczki, z której pobieram leki na lęki i udręczoną duszę oraz na odetkanie zaczopowanej w mózgownicy weny. Rozmowa była długa a Mateusz świetnie ją skondensował, którą to umiejętność szczerze podziwiam, gdyż sama przoduję w rozwlekaniu, abstrachowaniu i dygresjach na 1001 drobiazgów wszystko po
Dziś opowiem Wam o „Selkis” Gai Grzegorzewskiej Niezwykle cenię pisarzy i pisarki, którzy nie przejmują się ramami gatunków w swojej twórczości. Jest to związane z pewnym ryzykiem, ale zwykle dzięki temu dostajemy bardzo interesujące opowieści. Gaja Grzegorzewska, która kojarzona jest z kryminałem i rewelacyjną serią o prywatnej detektywce Julii Dobrowolskiej, teraz zabiera czytelników w przyszłość
Tak mnie widzi Olga Solarz, moja koleżanka ze studiów filmoznawczych, której zawsze podobało się jak operuję przekleństwami w książkach i na żywca. Bardzo mnie raduje, gdy komuś się to podoba, gdyż od lat walczę o godność wulgaryzmów i ich prawo do życia na salonach. I będę się powtarzać jeszcze nie raz, że to tylko słowa
„Kamienna noc” to najbardziej postmodernistyczna i zawikłana książka jaką napisałem i mój najbardziej karkołomny literacki eksperyment. Dziś premiera jej audiobooka. Tym razem w wykonaniu aż trójki aktorów: Magdaleny Cieleckiej, Afrodyty Weselak i Macieja Kowalika. Żeby napisać tę powieść wyjechałam poza swoją strefę komfortu na wykopaliska do Grecji i tam, w pocie czoła, w pełnym słońcu
Zapraszam w sobotę 6.08 na OFF Festival Katowice! Będę tam mieć o godzinie 19.00 wspaniale zatytułowane spotkanie autorskie: „Syreny, skorpiony i roboty. O postaciach nieczłowieczych” które poprowadzi Karolina Sulej Hasło przewodnie tegorocznej edycji Kawiarni Literackiej prowadzonej przez Karolinę Sulej i Sylwia Chutnik to BUNT Serio nie mogę się doczekać! Ogon już naszykowany podryguje niespokojnie! W
Pierwszy lockdown rozwinął w wielu ludziach kreatywność i potrzebę odkrycia idealnego hobby, które zajmie czas i zabije lęk. Zamieni przymusową odsiadkę w ferie u babci. Historia moich zakupów na Allegro z tamtego okresu jest historią moich poszukiwań. Czegóż tam nie było? Golarka do ubrań, wieszaki, papierowe torby, vintage’owe ubrania i półprodukty biżuteryjne, bośmy z psiapsi miały
Dziś premierę ma audiobook „Betonowego pałacu” w wykonaniu Macieja Kowalika. To moja najbardziej kontrowersyjna powieść, najbardziej, jak to się mówi, bezkompromisowa albo zwyczajnie chamska. Uwolniłam w niej moją męską stronę i spuściłam ze smyczy, aby robiła rzeczy bulwersujące i niesmaczne, nie przejmując się konsekwencjami. Są w tej książce fragmenty (historia Jabolowej Chatki), o których usunięcie
Jadę na Pyrkon po raz pierwszy i strasznie się jaram. Chyba nie oprę się pokusie przebrania za cokolwiek lub chociażby oklejenia sobie twarzy łuskami i świecidłami. Mój sobotni panel dotyczący #selkis prowadzić będzie Łukasz Orbitowski więc pewnie będą dobre jaja. Takie mam przeczucie. A tak prezentuje się cała moja rozpiska aktywności: Sobota 18.06 Godz. 20.30
Stowarzyszenie Grupa Sokołowska, Fundacja Sztuki Współczesnej InSitu, Mózg Foundation, BWA Sokołowsko, Radio Kapitał, Gmina Mieroszów, Browar Tenczynek oraz mieszkańcy Sokołowska zapraszają na drugą edycję interdyscyplinarnego spotkania towarzyskiego pt. „Kulturalna Czerwcówka w Sokołowsku”
„Chcemy eksplorować kosmos, a nie dbamy o własną planetę”. Rozmowa z krakowską pisarką Gają Grzegorzewską, autorką powieści „Selkis” Gdy zaczęłam pisać „Selkis” zaczęła się pandemia. Nie miałam wtedy dobrej opinii o ludzkości i o tym, co robimy z naszą planetą. Właśnie z powodu tej niechęci ludzie mieli być w mojej powieści czarnymi charakterami – mówi
Będę krążyć między światami ze starymi zbrodni motywami przecierać nowe gwiezdne szlaki
„Grób” otwiera nowożytną epokę w mojej twórczości. Jest wstępem do przełomu, którym stał się „Betonowy pałac”. To mój ostatni klasyczny kryminał, przez wielu uważany za najlepszy i najmroczniejszy. Ostatni w którym to Julia jest protagonistką i pierwszy w którym pojawia się Profesor, którego postać uratowała moją pisarską duszę przed nudą rutyny i ryzykiem stania się
Fanom fantastyki zaoferujemy weekendową strefę spotkań z najpopularniejszymi autorami tego gatunku. W tym roku w strefie fantastyki zagoszczą m.in.: Radek Rak, Marta Kisiel, Katarzyna Miszczuk, Aneta Jadowska, Magdalena Kubasiewicz, Aneta Jadowska, Jakub Ćwiek, Gaja Grzegorzewska, Magdalena Salik, Jagna Rolska, Marcin Mortka i Arkady Saulski, Jacek Galiński i Roch Urbaniak. Miłośnicy tego gatunku będą mieli szansę
Poznaliśmy pięć książek nominowanych do Konkursu o Grand Prix Festiwalu Kryminalna Warszawa. Na krótkiej liście nominowanych znaleźli się: Wojciech Chmielarz, „Dług honorowy” (Marginesy) Krzysztof Domaradzki, „Przełęcz” (Wydawnictwo Literackie) Gaja Grzegorzewska, „Selkis” (Wydawnictwo Literackie) Julia Łapińska, „Czerwone jezioro” (Agora) Michał Wojciechowicz, „Polski dwie” (Wydawnictwo Czerwony Pająk) Źródło: https://instytutksiazki.pl/aktualnosci,2,poznalismy-finalowa-piatke-konkursu-o-grand-prix-festiwalu-kryminalna-warszawa,7597.html
Po fali autorów i autorek literatury fantastycznej szturmem wchodzących w świat kryminałów przyszedł czas na migrację w drugą stronę. Krajewski, Chmielarz, Puzyńska i Grzegorzewska podążyli do krain grozy, słowiańskich demonów i w kosmos. Źródło: https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/2164055,1,byli-kryminalisci-popularni-autorzy-teraz-ida-w-fantastyke.read
Od dziecka wszędzie widziałam kryminał, dzięki czemu przebrnęłam przez wiele ciężkich lektur szkolnych. Wyobrażałam sobie, że to kryminały i podciągałam wątki pod własną tezę
Za tę powieść otrzymałam w 2011 roku Nagrodę Wielkiego Kalibru, ale nie tylko dlatego jest to dla mnie pozycja wyjątkowa. To książka którą zakończyłam trudny etap w życiu prywatnym i pewien etap w życiu twórczym. To mój ostatni tak bardzo klasyczny kryminał inspirowany Agathą Christie. Spełniłam nim swoje marzenie o napisaniu wariacji na temat podgatunku
Po ataku Rosji na Ukrainę wielu ludzi zostało zmuszonych opuścić swój kraj, miasto, dom. Maria i Halyna uciekły z Kijowa zabierając ze sobą dwie walizki, torbę z karmą i 28 transporterów z kotami. W ewakuacji pomogła im niewielka grupa kobiet z kilku krajów
Gaja Grzegorzewska jest gościem świątecznego wydania Play Kraków News. Pisarka opowiada o kuchni pracy przy tworzeniu scenariusza popularnego serialu Netflixa „Krakowskie potwory” i opowiada o swojej najnowszej prozie, space operze „Selkis”. Zdradza nam też kulisy pewnej skomplikowanej operacji ratunkowej, dzięki której bezpieczne schronienie znalazło 28 kotów z Ukrainy
Prawie hard, niemal militarne science fiction dla dojrzałego czytelnika z ważnym wątkiem romantycznym. Brzmi dziwnie? Trochę tak jest, ale czasem pomieszanie i pocięcie gatunków to najlepsze, co spotyka miłośniczkę fantastyki. Źródło: https://ostatniatawerna.pl/a-jesli-w-kosmosie-ktos-cie-uslyszy-recenzja-ksiazki-selkis/
To jest sława! „Żniwiarz” na egzaminie próbnym ósmoklasisty! Wśród pytań do tekstu znalazło się takie: Julia Dobrowolska jest osobą A. Sumienną B. Spontaniczną
XXXI wiek. Ludzie setki lat wcześniej opuścili zniszczoną Ziemię, dotarli do innej galaktyki i skolonizowali ją, podporządkowując sobie planety, istoty je zamieszkujące oraz stworzoną przez siebie sztuczną inteligencję. Nowym imperium rządzą dwie siły: nastawione na agresywny biznes Konsorcjum Handlowe oraz militarny Sojusz Układu. Jednak nic nie jest wieczne. I ten porządek rozpadnie się po kolejnych
Wydawnictwo Literackie ogłasza Wielką Licytację na rzecz Ukrainy. Całkowity dochód zostanie przekazany Fundacji Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej
Opis epizodu: Czy człowiek jest z natury zły? Na to pytanie, w oparciu o 600 stron queerowego sci-fi, postarają się odpowiedzieć Max Cegielski wraz z gościnią, Gają Grzegorzewską, autorką powieści „Selkis”. Książka napisana z niechęci do ludzi, w której nie sposób nie zauważyć szekspirowskiej mściwości gatunku. Zdekonstruowane koncepcje i twisty fabularne od pierwszej strony, to
Dziś kończy się aukcja „Selkis” na rzecz podopiecznych fundacji KOTYlion z miłości do kotów Można jeszcze powalczyć bo dedykacja w środku będzie wyjątkowo kosmiczna i kocia
Przeczytałam książkę Gaja Grzegorzewska. Od lat identyfikuję się jako psychofanka, kryminały obczytane jeszcze w czasach sopockiej Bookarni. Tym razem „Selkis” czyli opera SF, mocna rzecz, nieczysta gatunkowo, podstępna, z wątkiem miłosnym, kryminalnym i politycznym
Serdecznie zapraszamy na spotkania, które odbędą się w Domu Utopii już w najbliższy weekend tj. 8-10 kwietnia
Z Gają Grzegorzewską – pisarką, autorką scenariuszy (m.in. do dwóch odcinków serialu „Krakowskie potwory”), zdobywczynią nagrody Wielkiego Kalibru – o nowej książce „Selkis” rozmawia Georgina Gryboś-Szczepanik. Czy space opera to rozrywka czy literatura zaangażowana? Jakie nitki można wyciągnąć z powieści? Czy Gaja Grzegorzewska nie lubi ludzi i w jakich kolorach widzi naszą przyszłość? Posłuchajcie. Zobacz
Gaję Grzegorzewską do tej pory znaliśmy głównie jako autorkę poczytnych kryminałów. Najnowszą powieścią „Selkis” otwiera zupełnie nowy etap w swej twórczości. A to dlatego, że ta książka to space opera, rasowe science-fiction, dziejące się w kosmosie, na potężnym statku, którego załogę tworzą ludzie, humanoidy i androidy. W podcaście „WLot” Gaja Grzegorzewska opowiada o pracy nad
W radiowej bibliotece Radek Krzyżowski czyta fragmenty powieści „Selkis”. Selkis – to w mitologii egipskiej jedna z czterech bogiń opiekujących się sarkofagami. Przedstawiano ją jako kobietę z ciałem skorpiona. Gaja Grzegorzewska takie imię dała jednej z głównych bohaterek swojej opowieści, dlaczego? Bo Selkis nie jest człowiekiem, ma pokryty łuskami ogon i nieoczekiwanie ma być ratunkiem
Jest już oficjalny zwiastun „Krakowskich potworów”! Jednym z moich ostatnich dziecięcych marzeń było zostać reżyserem. Zdawałam nawet na reżyserię, ale się nie dostałam. Zajęłam się pisaniem, ale tamto marznie nadal tkwiło gdzieś z tyłu głowy. Raczej się już nie spełni lecz scenariopisarstwo to next best thing w tym obszarze marzeniowym. Dlatego to dla mnie wciąż
Wyobraź sobie świat, w którym kobieta jest narzędziem. Nie ma żadnych praw. Jest dodatkiem, milczącym naczyniem, środkiem do celu. Zabawką, śmieciem. Sci-fi? Czy aby na pewno? Twórczynie antologii „Erotica 2022” snują opowieści o bohaterkach, które próbują odnaleźć się w dystopijnej przyszłości. Te historie nie są prawdziwe, ale są boleśnie prawdopodobne. Źródło: https://kultura.onet.pl/film/recenzje/erotica-2022-krzyk-przed-apokalipsa-recenzja-polskiej-antologii-netfliksa/kkcrbsr
Cztery polskie reżyserki: Olga Chajdas, Kasia Adamik, Anna Kazejak i Anna Jadowska łączą siły z czterema pisarkami: Olgą Tokarczuk, Joanną Bator, Gają Grzegorzewską i Grażyną Plebanek w niezwykłym filmowym projekcie „Erotica 2022”. Producentka Marta Lewandowska zbiera fundusze na jego realizację podczas festiwalu filmowego w Cannes. O polskim projekcie napisało prestiżowe „Variety”. Źródło: https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci/cannes-2019-variety-o-wspolnym-projekcie-polskich-rezyserek-i-pisarek-zbieraja/epvgwyc
Umysłowa świetlica, siłownia dla mózgu, przyjemność, szczęście i olśnienie, poszerzenie rzeczywistości, zobaczenie świata czyimiś oczami – tym wszystkim, i nie tylko, zdaniem polskich pisarek, pisarzy, reporterek i reporterów może być lektura książek. Po co właściwie nam one? Które to te najważniejsze? I czy z ich pomocą możliwe jest i było zmienianie świata? Trzy takie same
Styl opowiadań Faulknera jest zupełnie inny niż ten znany z powieści. Gdy zdanie się kończy nadal pamiętamy co było na jego początku! Wartka akcja! Pach! Pach! Pach! Brak opisów stanów wewnętrznych, brak strumieni świadomości. Zwięzłe krótkie zdania, dużo dialogów, płynność. Opisy celne, lapidarne, oszczędne, a mimo to klimat południa oblepia i dusi, a rasowy tygiel
Czytając Akuszerkę człowiek czuje się trochę jak zboczeniec podglądający ludzi w intymnych momentach. Język smakowity i obrzydliwy zarazem. Tam gdzie zwykle spotyka się naturalizm tu mamy turpizm. Bohaterka osobowością i charakterem mogłaby obdarować z 5 innych. Miłość piękna jak esesman w wypastowanych butach a historia fascynująca jak każda apokalipsa. No i wielkie ukłony dla Bożeny
Już dawno przekonałam się, że wszystkim nie można dogodzić. Jeśli próbuje się to robić, osiąga się efekt mdły jak kisiel i banalny jak kotlet mielony. Nikogo to danie nie urazi, ale też nikogo nie zachwyci – mówi Gaja Grzegorzewska w rozmowie z Emilią Padoł
Franz Kafka to moja szkolna miłość i ideał faceta w tamtym czasie (zapadnięta klata, ponura mina, umierający na suchoty…) więc bardzo pragnęłam tej książki. No i ją mam… Ale jak rozumiem ona służy tylko do ozdoby? Ciężka, wąska, małe marginesy, brak światła. Trzeba się z nią siłować a ona się i tak zamyka. A może
Czytam kolejny raz 😻 Eliot nawiedza moją kolejną książkę, ale tym razem naprawdę spektakularnie, bo to zamknięcie trylogii więc będzie hekatomba, hordy w kapturach i grzebanie umarłych! Aha! Jesli ktos ma na zbyciu jakies Elioty, nie pdf to z radoscia przygarne!
Pisze o kazirodczej miłości i o demonach, które w nas drzemią. Debiutowała dziesięć lat temu i dziś należy do grona najpopularniejszych polskich pisarek. Wyrazista i… jak sama przyznaje — trochę demoniczna. Gaja Grzegorzewska w najnowszej powieści „Kamienna noc” rozlicza się z problemami, które dzisiaj w Polsce budzą skrajne emocje
Disco polo obok krypt królów, Falanga w katedrze, spocone, czerwone gęby na artystycznym Kazimierzu. Polska jest jak te kluby nocne, do których wchodzisz po czerwonym dywanie, a w środku tańcuje bydło. Rozmowa z Gają Grzegorzewską Źródło: https://wyborcza.pl/7,75410,19996228,gaja-grzegorzewska-majteczki-w-bialo-czerwone-kropeczki.html
GAJA GRZEGORZEWSKA, autorka kryminałów: Wykopywaliśmy mykeńską wioskę, co jest dosyć niepopularne wśród archeologów, bo tam się zwykle nie znajduje żadnych skarbów. Bardziej chodzi o to, żeby poznać, jak ludzie wtedy żyli. To było w okolicach Patras na półwyspie Peloponez. Źródło: https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,18362668,gaja-grzegorzewska-bylam-wlasnie-na-wykopaliskach.html
Kiedy piszę tę recenzję, w „Polityce” ukazuje się pierwszy felieton Gai Grzegorzewskiej. Poświęciła go nie czemu innemu, jak “brzydkim wyrazom”, o których pisze: „Pokochałam te wszystkie grubiańskie epitety”. Po lekturze „Betonowego pałacu” nie można mieć wątpliwości: nie ma w Polsce drugiej pisarki – może oprócz Masłowskiej – która z takim wdziękiem i tak celnie rzucałaby mięsem. Źródło:
Rozmowa z autorką kryminałów Gają Grzegorzewską o nakładaniu się świata realnego i fikcji, o zniszczonym kręgosłupie i innych ciemnych stronach pracy pisarza. Julia Łapińska: – Słyszałam, że wcale nie marzyła pani o karierze pisarki. Gaja Grzegorzewska: – Gdy byłam dzieckiem, chciałam zostać kierowcą tira, potem architektem. W końcu poszłam na filmoznawstwo. Długo myślałam o reżyserii
Dział: Kobieta i życie „Swoich bohaterów traktuje jak aktorka role. Ostatnio była mężczyzną. Gaja Grzegorzewska swoją nową powieścią wchodzi do kanonu polskiego kryminału.” „Myślę jednak, że byłabym okropnym kolesiem. Jako facet chodziłam na dziwki, wdawałam się w bójki, zalewałam się w trupa, popisywałam, unikałam odpowiedzialności, traktowałam kobiety przedmiotowo. Znakomicie się bawiłam”. We wrześniowym numerze magazynu
Świat zbudowany przez Grzegorzewską jest konsekwentny, wciągający i wręcz brudzący. O to chodziło. Ale też wychodzimy z niego z ulgą. Betonowy pałac stoi na osiedlu, mieszka w nim Opiekun, który rządzi przy pomocy naćpanych oprychów. Osiedle jest odrębnym państwem w mieście. Kto z niego pochodzi, nie może go opuścić. Profesor próbował, ale się nie udało. Tym razem to
Najnowsza powieść Grzegorzewskiej to kontynuacja cyklu z Julią Dobrowolską w roli głównej. Pierwszoosobowa narracja prowadzona jest z pozycji Profesora. To mężczyzna ważny w życiu bohaterki nie tylko dlatego że związek z nim okazał się czymś, czego nie da się do końca zamknąć
Gaja Grzegorzewska opowiada Newsweekowi o tym, że życie polskiej „królowej kryminału” mocno odbiega od wyobrażeń o królewskości, o swojej nowej książce. A także o świecie, który opisuje
Pracowała jako modelka, sekretarka, była asystentką w biurze architektonicznym i kelnerką w restauracji. Dziś mówi się o niej „najgorętsze nazwisko polskiego kryminału”, a Magdalena Cielecka przyznaje, że marzy, by zagrać w adaptacji filmowej jej powieści. Gaja Grzegorzewska wydała właśnie kolejną książkę – „Betonowy pałac”. To będzie bestseller!
Intelektualista o patologicznej przeszłości i kobieta, która wolałaby zapomnieć o tym, co kiedyś się wydarzyło. Nowy „władca” osiedla oraz seryjny morderca, który postąpił o krok za daleko. Wszyscy uwikłani w śledztwo, które szybko staje się polowaniem, prowadzącym do najbardziej ponurych części miasta i najmroczniejszych zakamarków ludzkiej psychiki
Lubi, gdy czytelnicy się boją. Gdy mają koszmary po lekturze jego książek, jest jeszcze lepiej. Oto najnowsza gwiazda francuskiego kryminału, Bernard Minier. Jego kariera ma w sobie coś magicznego. Wybuchła nagle dwa lata temu i z miejsca wywindowała go we Francji na szczyty list bestsellerów. Potem posypały się propozycje edycji zagranicznych. Bernard Minier twierdzi, że jak spojrzał na czek za pierwszą powieść, postanowił zrezygnować z pracy
Jechałam rowerem przez pola. W pewnym momencie zorientowałam się, że dookoła nie ma ludzi, nie słychać zwierząt. W uszach dzwoni złowroga cisza. Wtedy wyobraziłam sobie mordercę z kosą. Reszta przyszła sama. Z Gają Grzegorzewską, pisarką, rozmawia Magdalena Lankosz
Niedoszła pani inżynier, socjolożka, filozofka, filolożka klasyczna i italianistka, dziennikarka i tłumaczka odnalazły sens życia w maszynie do szycia. Tworzone przez nie ciuchy powoli stają się przedmiotem kultu, choć nie reklamują się w modowych magazynach i nie mają sieci butików
Uważaj, czego sobie życzysz Na nową powieść Johana Theorina czekałam z prawdziwym utęsknieniem, bo poprzednie „Zmierzch” oraz „Nocną zamieć” dosłownie pożarłam. Theorin posiada rzadki talent budowania napięcia, przy równoczesnym kreowaniu wyjątkowego nastroju i klimatu. Skandynawscy autorzy znani są ze swojego przywiązania do przyrody i surowego północnego krajobrazu, który odgrywa ważną rolę w znacznej części powieści
O literaturze, która nie jest „kobieca” czy „popularna”, tylko albo zła albo dobra, o ucieczce od ludzi, samotności wśród gór, tkaniu losów bohaterów ze wspomnień i opowieści rodzinnych, o zbrodni i karze za nią, o tym że nóż wchodzi w ciało człowieka miękko jak w masło i o więzieniu dla kobiet Maria Nurowska opowiada Gai Grzegorzewskiej
Gaja Grzegorzewska zapowiada, że będzie pisać jako Gajur Gajursson. Ze skandynawskim, męskim nazwiskiem łatwiej się przebić
Klnie jak szewc, pali jak smok i lubi straszyć czytelników soczystymi opisami trupów. GAJA GRZEGORZEWSKA, która właśnie dzisiaj została laureatkę Nagrody Wielkiego Kalibru 2010 roku za „Topielicę”, opowiada „Miastu Kobiet” o tym, jak się robi kryminały
Romanse i kryminały to najpopularniejsze powieści, jakie zabieramy ze sobą na wakacje. Odrobina wzruszeń i dreszczyk emocji to wszystko, czego pragniemy wygrzewając się na plaży